Poprzedni wpis
Wybierając gotowy motyw do WordPressa często jesteśmy zmuszeni do zrezygnowania z początkowych założeń czy pomysłów ze względu na ograniczenia. Jak sobie z tym poradzić? Jak nie ingerując bezpośrednio w pliki motywu dostosować go do swoich potrzeb? Zaproponujemy Ci trzy rozwiązania dostosowane do Twojego poziomu znajomości WordPressa.
Zanim opowiemy Ci o wadach i zaletach korzystania z gotowych wtyczek, apelujemy o korzystanie tylko z tych pochodzących ze zweryfikowanych źródeł. Coraz częściej spotykamy się z kupowaniem wtyczek na stronach, które za niewielką kwotę dają dostęp do sporej bazy płatnych wtyczek. Efektem tego jest odnotowany przez nas znaczny wzrost zapytań rozpoczynających się słowami „Mam wirusa na stronie”. Nie róbcie tego dla własnego bezpieczeństwa. Przejdźmy teraz do konkretów.
Wtyczki to nic innego jak dodatkowe funkcjonalności poszerzające możliwości WordPressa – nie będące jego częścią ani częścią motywu. Rynek wtyczek, zarówno darmowych, jak i tych płatnych, rozrasta się w zastraszającym tempie. W samym repozytorium WordPressa dostępne jest kilkadziesiąt tysięcy darmowych wtyczek, pozwalających z Twojego prostego bloga stworzyć sklep, system rezerwacji, portal ogłoszeniowy a nawet forum.
Wybierając odpowiednią wtyczkę do swojej strony, powinieneś brać pod uwagę przede wszystkim:
Jeśli widzisz że ostatnia aktualizacja wtyczki była rok temu, prawdopodobnie autor przestał ją rozwijać i nie jest ona testowana z aktualną wersją WordPressa. Instalując taki plugin nie tylko narażasz swoją stronę na nieprawidłowe funkcjonowanie, ale również na ataki hakerów.
Warto również przeszukać internet pod kątem opinii i recenzji działania wtyczki – może się okazać że wtyczka mimo że działa poprawnie, to jej personalizacja jest nieintuicyjna i pracochłonna, nie ma dostępnych tłumaczeń, czy obciąża w serwer w zbyt dużym stopniu.
Wybierając gotową wtyczkę nie musisz umieć programować, wystarczy kilka kliknięć i na Twojej stronie może znaleźć się kalendarz czy slider. W większości przypadków tak proste i lekkie wtyczki nie są uciążliwe w działaniu i nie generują nadmiernego zużycia serwera. Co jednak w przypadku, gdy poza pożądaną przez Ciebie funkcjonalnością wtyczka ma wbudowane dodatkowo kilka innych, zupełnie niepotrzebnych Ci funkcji? Tutaj z pomocą przychodzi motyw potomny.
Zdecydowałeś się skorzystać z gotowego motywu ale czegoś Ci w nim brakuje? Pierwszą myślą, która przychodzi, może być edycja plików motywu w celu dostosowania go do własnych potrzeb. Jest to rozwiązanie, które oczywiście zadziała – przy nawet słabej znajomości php/html będziesz w stanie zmienić nazwę klasy css, kolejność elementów czy układ strony. Jeśli zależy Ci jednak na bezpieczeństwie swojej strony, musisz regularnie wykonywać aktualizacje. Wówczas wszystkie wprowadzone przez Ciebie zmiany znikną i zostaną zastąpione oryginalnymi plikami motywu pobranymi podczas aktualizacji. Aby uniknąć takiej sytuacji, musisz stworzyć motyw potomny, w którym umieścisz swój kod i nie stracisz go przy kolejnych „updatach”.
Możesz pisać swój kod w pliku functions.php – wtedy konieczna jest znajomość akcji i filtrów. Przy takim rozwiązaniu WordPress załaduje najpierw plik z motywu nadrzędnego, a następnie ten stworzony przez Ciebie.
Możesz również skopiować plik(musi mieć taką samą nazwę), który chcesz edytować, z motywu nadrzędnego do motywu potomnego i w nim wprowadzić odpowiednie zmiany. Wówczas WordPress załaduje tylko stworzony przez Ciebie plik pomijając ten pierwotny.
Jeśli chcesz wiedzieć jak tworzyć i jak działa motyw potomny, wyjaśnił to nasz Junior we wpisie: Jak stworzyć motyw potomny w WordPressie – krok po kroku
Jeśli po przeczytaniu tego artykułu nadal nie wiesz jak dostosować motyw do własnych potrzeb, zgłoś się do nas. Odpowiemy najszybciej jak to będzie możliwe.
Poprzedni wpis